Gitara z płyty meblowej z Ikei.html
Idea powstała dawno, chciałem zrobić coś, co generowałoby hałas, idealnie by było stworzyć jednostrunową gitare z miotły. Ale niestety szkoda byłoby mi miotły, pickupa i kupować maszynek do gitary by potem skomplikowaną obróbką skrawaniem uskzodzić miotłe.
W piwnicy znalazłem starą gitarę, przy której Defil To prawdziwy rarytas.
Wybór BODY
Padło na Gibsona Les Paula. Schemat wydrukowany w A3 - nie zmieścił się do końca.
W odrysowaniu pomogła mi córka:
Umieściła piękne inkrustacje na BODY
KONTROLA JAKOŚCI pudła i wyważanie:
Przymiarka układu elektronicznego i mostka z TELECASTERA kupione w fajnej firmie na allegro.
Profesjonalne zbrojenie podpudłowe, niestety kawałek podstrunnicy pęknął.
Test brzmienia. Konieczna regulacja akcji przy pomocy chyba łuku.
Niestety na razie znalazłem czas by przykręcić jedną strunę. Brzmienie samej gitary bez elektroniki, tak brzmi z dechy. W zasadzie z szafy z Ikei.
3 struny już są założone..sprawdźmy co się będzie działo: